Zaproszenia na ślub, a pierwsze wrażenie
Zaproszenia na ślub stanowią kluczowy element w początkowych przygotowaniach. Są niczym drogowskaz dla gości, ponieważ to właśnie one przekazują wszelkie potrzebne informacje. Dlatego, jeśli jesteś w trakcie planowania TEGO dnia, przygotowaliśmy przewodnik z listą 10 rzeczy, które musisz wiedzieć przed zamówieniem zaproszeń ślubnych.
Zaproszenia na ślub to wbrew pozorom całkiem prosta sprawa i za to, jaka przyjemna! Choć nie powiem od nadmiaru piękna głowa może trochę rozboleć. Jednak uważam – i to moje osobiste zdanie – że warto poświęcić więcej niż 5 minut na wybór zaproszeń, które będą Wasze w 100%! Zaproszenie nadaje ton całej uroczystości, ponadto sygnalizuje styl imprezy, odzwierciedla osobowość Pary Młodej i przede wszystkim ma za zadanie wywołać podekscytowanie wśród gości. A jeśli dodamy do tego jeszcze czynnik estetyczny to już w ogóle będzie bajka!
1. Użyj swojej wyobraźni i stwórz listę
Potraktuj ten punkt, jako wstęp do organizacji wesela. Wyobraź sobie, że siedzisz w kawiarni ze swoją przyjaciółką i właśnie przekazujesz jej wesołą nowinę w postaci POWIEDZIAŁAM TAK! Całe spotkanie przebiega w świetnej atmosferze, a Ty opowiadasz o tym, jak chciałabyś, by wyglądał TEN dzień. Poczuj się swobodnie i odpowiedz na kilka pytań, które znajdują się poniżej. Odpowiedzi zapisz na kartce, którą zawsze będziesz mieć przy sobie, zwłaszcza wtedy, gdy ogarną Cię wątpliwości. Na tym etapie możemy zdradzić Ci sekret: najpiękniejsze wesela to te, które tworzone są w zgodzie z samym sobą!
Jeśli ślub to:
- na plaży / w ogrodzie / w restauracji / w sali balowej / w pałacu / w ogródku u rodziców;
- kameralna uroczystość / zabawa w obecności co najmniej 250 osób;
- kościelny / cywilny / konkordatowy / humanistyczny;
- ceremonia w rodzinnym mieście panny młodej lub pana młodego / w innym miejscu, jeśli tak to w jakim?
Wolę wesele w stylu:
- rustykalnym / minimalistycznym / z elementami tradycyjnymi / eleganckim / swobodnym / romantycznym.
W dniu ślubu chcę wyglądać i czuć się, jak… wymień 5 przymiotników, które najlepiej opisują to, co czujesz.
Podobają mi się śluby:
- tradycyjne / współczesne;
- subtelne i stonowane / odważne i kolorowe
Minimalistyczne zaproszenia Classic I
2. Ustal element lub motyw przewodni
Choć jestem zdania, że zaproszenia nie muszą być takie same, jak dodatki weselne, to jednak jestem za tym, by chociaż jeden element był wspólny. Za doskonały przykład służą zaproszenia Muminki – choć z postaciami bajkowymi, utrzymane są w minimalistycznym tonie. O tyle, o ile na zaproszeniu główne skrzypce grają Muminki, tak w dodatkach weselnych, króluje już minimalizm.
Mając to na uwadze pomyśl o tym, co Was, jako parę łączy. Jak i gdzie lubicie spędzać czas, co lubicie, czym się otaczacie, gdzie i jak się spotkaliście. Czy te elementy są na tyle ważne, że będziecie chcieli uwzględnić je na weselu i być może na zaproszeniach? Ania i Tomek wybrali Muminki, ze względu na bajkę, którą oboje uwielbiali w dzieciństwie i do której wciąż mają sentyment. Notabene czy nie uważacie, że słodkie ciacha z wizerunkiem Muminków są super, jako podziękowania dla gości? Więcej o zaproszeniach z Muminkami przeczytacie w tym wpisie: kliknij w link.
3. Zdecyduj, w jakiej palecie kolorystycznej ma być Twoje wesele
4. Określ liczbę gości
Najważniejszy punkt i pięta Achillesowa wielu Par Młodych. Często dostajemy maile o treści: „Dzień dobry, potrzebujemy 300 zaproszeń na ślub w sierpniu tego roku. Jaki jest orientacyjny koszt?”. W takiej chwili niezmiennie mamy jedną odpowiedź: „Planują Państwo ślub na 300 osób, czy może gości ogółem ma być 300, a samych zaproszeń 150?”.
Liczba zaproszonych gości nie równa się liczbie zaproszeń. Na przykład, jeśli zapraszasz 200 osób, a trzy czwarte z nich jest w związku małżeńskim, to liczba potrzebnych zaproszeń zmniejsza się mniej więcej o połowę. Osobne zaproszenia otrzymują osoby, które mieszkają same, nie są w związku lub mają ukończony 18 r.ż. Więcej na temat tego, jak i kogo zapraszać znajdziecie we wpisie „Savoir-vivre zaproszeń ślubnych”.
Z listą gości jest tak, że ona zawsze (i wielokrotnie) ulega zmianie. Dlatego warto zamówić te 10-15 sztuk zaproszeń więcej, w razie gdyby ktoś postanowił w ostatniej chwili odmówić przyjścia na wesele. Koszt zamówienia od razu większej ilości zaproszeń jest zawsze niższy niż późniejsze dodruki – rozważ tę opcję, by później się nie denerwować nadszarpniętym budżetem.
P.S. Koszt zaproszeń zawsze zależy od projektu, papieru, ewentualnych modyfikacji, dodatków oraz liczby.
Ah i na koniec bardzo ważna sprawa! Zaproszenia dopasowujecie do potrzeb, tzn. jeśli macie sprecyzowaną listę gości to zamawiacie zaproszenia z personalizacją, tj. wypisanymi przez nas cyfrowo nazwiskami gości. Do tego dochodzą zaproszenia bez personalizacji, dla tych gości, których zaprosicie w ostatniej chwili, lub jeśli nagle ktoś się Wam przypomni. Część zaproszeń będzie kierowana dla gości na ślub i wesele, a część tylko na ślub (w takim przypadku mamy do czynienia z zawiadomieniami). Warto rozważyć każdą opcję i dokładnie w excelu rozpisać wszystkich w odpowiednich rubrykach.
5. Research
Tak wiem, nie każdy przepada za excel’em ale uwierzcie mi, jest to doskonałe narzędzie, które pokaże Wam czarno na białym koszty. A te mogą wzrastać lub maleć ze względu na preferowane zaproszenia. Research jest istotny, ponieważ pozwala Wam on nie tylko na zapoznanie się z różnymi wzorami ale i technikami druku czy rodzajami papieru.
W Design Your Wedding mamy podział na papiery czerpane, bawełniane, te przypominające w dotyku papiery akwarelowe oraz te z domieszką cytrusów. Ponadto dysponujemy różnymi formatami począwszy od A6 i A5, a skończywszy na wariantach składanych. Technik druku też u nas jest sporo, gdyż może to być wydruk cyfrowy, hot stamping (złocenie) oraz letterpress (tłoczenie). Zaproszenia i koperty dostępne są u nas w różnych gramaturach, tj. grubościach papieru zaczynających się na 260g/m2, a kończących nawet na 800g/m2.
Żeby tego było mało zaproszenia mogą być wypisane przez nas cyfrowo, ale i kaligrafowane ręcznie. To samo dotyczy kopert – część z nich jest składana ręcznie, część nie. Część posiada wtopione płatki kwiatów, a część tworzona jest z weluru. Opcji jest na tyle dużo, że warto pytać, sprawdzać, dotykać. W tym celu zamawiajcie próbki – one pomogą Wam w wyborze.
Przedstawiciele firm znający się na swoich produktach powinni wskazać Ci różnice, dokładnie o nich opowiedzieć, a także zaproponować odpowiednie rozwiązanie w budżecie, jakim dysponujecie.
6. Pomyśl o dodatkach
I nie, nie mam tu na myśli winietek czy planów stołów. Dodatki do zaproszeń czyli wszystko to, czego potrzebujecie by:
- przekazać gościom istotne informacje;
- osiągnąć efekt WOW.
Oczywiście wszystko to z pewnością zdefiniuje budżet ALE warto najpierw wziąć pod uwagę priorytety. Nasz podstawowy zestaw składa się z zaproszenia + koperty. Zaproszenie jest dwustronne – pierwsza strona zawiera najczęściej imiona Młodych oraz datę ślubu, a druga strona przekazuje szczegóły: gdzie, kto, z kim, po co, na co, dlaczego i gdzie. Koperta jest albo zwykła albo ręcznie składana i tym samym za dodatkową opłatą.
Dodatkowym elementem zaproszenia może być RSVP, tj. potwierdzenie przybycia oraz/lub rebus/wiersz. RSVP to taka karteczka, na której informujecie gości, że do konkretnego dnia chcecie mieć odpowiedź czy przyjdą na ślub czy nie i w tym celu przekazujecie swoje numery telefonów, pod które mogą dzwonić lub podajecie adres e-mail, a nawet i stronę www, jak kto woli.
Z kolei rebus/wiersz może ale nie musi być nadrukowany na drugiej stronie RSVP i najczęściej albo jet to krótki, wierszowany tekst o tym, że fajnie jest dostawać kwiaty, ale w sumie wolicie otrzymać pieniądze, które przekażecie na dom / schronisko / podróże etc. A jeśli tak, jak ja nie jesteście fanami wierszyków to możecie wykorzystać rebus, czyli graficzne przedstawienie preferowanych prezentów. Rebus najczęściej prezentuje przekreślone kwiaty i prezenty na rzecz pieniędzy i wina. Sprytne, prawda?
To jest wciąż podstawa. Rozszerzeniem może być dodatkowa karta z mapką dojazdu, informacjami o noclegach, lotach, dodatkowych atrakcjach, etc., etc.
Gdy ten etap będziecie mieć za sobą to zachęcam do rozważenia, osiągnięcia estetycznego efektu wow, tj. kaligrafowanych kopertach, odbiciach lakowych, szyfonowych wstążkach… jednym słowem wszystkiego, co piękne, wyjątkowe, oryginalne i zachwycające!
Zaproszenia na ślub Zielone Listki
7. I wtedy wkracza on. BUDŻET
My kobiety chciałybyśmy wszystko. Taka nasza natura 😉 Niestety czasem, a raczej często jest tak, że wkracza budżet, a wraz z nim jego przyjaciółka pokora. Nie lubię psuć zabawy, jednak fakt jest taki, że zanim zaczniesz się zachwycać, ustal maksymalny koszt, jaki możesz wydać na zaproszenia. Jak już ustalisz budżet, zapoznasz się ze stylami druku, rodzajami papieru i innymi wymienionymi w punkcie powyżej, będziesz wiedziała, na czym Ci zależy najbardziej, a co możesz odpuścić. Pamiętaj, że czasem mniej znaczy lepiej.
8. Logistyka
Logistyka w zaproszeniach ślubnych? Czy ona oszalała?! Otóż nie moje Drogie Panie. Pamiętaj, że zaproszenia:
- mają swój określony czas produkcji;
- trzeba rozwieźć „po ludziach”.
Zaproszenia produkuje się ręcznie ze względu na indywidualne podejście. Dlatego też czas na ich wyprodukowanie może zając 5-15 dni roboczych, a nawet i w porywach do 30 dni roboczych. Ponadto ważnym czynnikiem też jest pora roku – w sezonie zaczynającym się wiosną, a kończącym się latem, czas ten się wydłuża ze względu na zobowiązania związane z winietkami, numerkami stołów, i innymi.
Ponadto zaproszenia przecież musisz rozwieźć i wręczyć osobiście lub wysłać pocztą. Mało tego, czas jaki dajesz gościom na potwierdzenie przybycia często obejmuje 3 miesiące, w rezultacie NAPRAWDĘ musisz wszystko dobrze przemyśleć i logistycznie poukładać, by nie obudzić się pewnego, pięknego dnia z ręką w nocniku.
9. Zdecyduj, w jaki sposób chcesz adresować koperty
Zdarza się, że części z Was zależy na kopercie z elementami dekoracyjnymi, jak np. kaligrafią. Kaligrafia oznacza, że adres albo dane odbiorcy wypisywane są ręcznie przy pomocy ozdobnego pisma. Proces ten jest dość pracochłonny, dlatego decydując się na tę formę warto zarezerwować dodatkowe 10 dni roboczych.
10. Podejmij decyzję
Podjęcie ostatecznej decyzji nie musi być stresujące. Pamiętaj, żeby dać sobie szansę na otrzymanie informacji i zapoznanie się z kilkoma opcjami przed zakupem. Zaufaj swoim instynktom. Najprawdopodobniej dość szybko znajdziesz te jedyne zaproszenia, do których wciąż będziesz wracać.
Wszystkie elementy, zmienne, dodatki mogą początkowo wydawać się przytłaczające. Specjalnie wpis zawiera aż 10 podpunktów, ponieważ dzięki nim dokładnie zapoznasz się z tym, co musisz wiedzieć, by pochopnie nie podejmować decyzji. Zaproszenia to proces, tak samo, jak i ślub, a im bardziej będziesz przygotowana, tym szybciej osiągniesz wewnętrzny spokój, czego Ci oczywiście życzę z całego serca.
Jeśli potrzebujesz wsparcia lub fachowej wiedzy, nie bój się do mnie pisać. Z chęcią spotkam się z Tobą na Skype lub kawie (po kwarantannie) i przeprowadzę Cię przez cały proces. A jeśli chcesz być na bieżąco z tym, co dzieje się w Design Your Wedding wpadaj do nas na Instagram po dawkę inspiracji i nowości.
