
Warszawskie Targi Ślubne
Ależ mam dla Was ekscytujące wieści! Moje małe marzenie powoli nabiera kształtów i już niedługo bo w maju – a dokładniej 12 maja 2019 roku – ujrzy światło dzienne. Mowa o Design Your Wedding – Warszawskich Targach Ślubnych!
***
Przyznam się Wam skrycie, że zanim w ogóle zaczęłam myśleć o tworzeniu papeterii ślubnej moim celem było zorganizowanie targów. I to nie byle jakich tylko alternatywnych. Dlaczego akurat takich? Ponieważ mówiąc w skrócie mam okropną alergię na te organizowane z wielkim “rozmachem”, a używając słowa “rozmach” mam na myśli “kicz”. Różowe limuzyny i milion zespołów muzycznych grających “na zakładkę” w holu zdecydowanie zniechęcają mnie do przekroczenia recepcji. Ból głowy gwarantowany (przynajmniej u mnie). Jasne – o gustach się nie dyskutuje i być może macie zupełnie inne zdanie na ten temat i gdzieś tam hen daleko targi mają swoją klasę. Jeśli tak, to koniecznie dajcie mi znać 😉
Tak duże przedsięwzięcie wymaga sporych umiejętności i organizacji. A także rozeznania w rynku bo nie oszukujmy się. Alternatywnych targów ślubnych ostatnio w Polsce sporo i bardzo dobrze! Cieszę się, że tak tłumnie i z wielką chęcią odwiedzacie często zaskakujące miejsca, ponieważ oznacza to, że organizatorom się chce. Usługodawcom się chce. Wszystkim chce się pokazać i wręcz udowodnić, że można inaczej, lepiej i po swojemu. Bo przecież o to w ślubach chodzi. Nieistotne czy wesele będzie na 20 czy 300 osób. Czy zostajecie w Polsce, a może ślubujecie w Honolulu. Czy grać Wam będzie orkiestra smyczkowa lub laptop z nagłośnieniem. To wszystko jest nieistotne. Istotni jesteście Wy. Wasz pomysł. Wasza miłość.
Także pomysł na targi zrodził się z idei. Jednak jak wiemy, nie samą ideą człowiek żyje, najpierw trzeba było wejść w magiczny świat ślubów. Początkowo czysto amatorsko, w dalszym rozwoju już profesjonalnie świadcząc usługi papeteryjne. To wszystko miało pomóc mi w zrozumieniu Was, Waszych oczekiwań, Waszych problemów z którymi się borykaliście na co dzień. W którymś momencie przestałam być tylko “Panią od zaproszeń”, a stałam się kimś w rodzaju Waszej powierniczki, czasem przyjaciółki bo muszę Wam powiedzieć, że wiele przyjaźni w tym minionym roku się zrodziło 🙂
Siedem miesięcy od narodzin Design Your Wedding postanowiłam wziąć udział w targach, jako niezależny Wystawca. Poznać Was. Poczuć klimat od tej drugiej strony. W lutym pojechałam do Gdańska, w maju zawitałam do Katowic, a w listopadzie zakończyłam okres targów we Wrocławiu.
ALTERNATYWNE TARGI ŚLUBNE – RELACJA
Zależało mi na tym, by być jak najbliżej Was. Wybierałam nieprzypadkowe miejsca. Gdańsk, Wrocław, Katowice – to części Polski z których miałam największy odzew. Dlaczego nie uczestniczyłam w Warszawskich targach? Odpowiedź jest bardzo prosta: szewc bez butów chodzi. Terminów było sporo lecz ostatecznie czasu niewiele. To błąd, który popełniłam choć chęci zawsze miałam sporo!
DESIGN YOUR WEDDING – WARSZAWSKIE TARGI ŚLUBNE
Jedenaście miesięcy od narodzin Design Your Wedding zorganizowałam pierwsze warsztaty, już jako DYW i były to przecudowne warsztaty plecenia wianków. Bawiłyśmy się świetnie, pogoda nam dopisała, było malowniczo i cudownie.
To właśnie wtedy, 24 czerwca odwiedziła mnie Wiktoria i podjęłyśmy decyzję: łączymy siły. Design Your Wedding oraz Pink Lemon Event tworzy największy do tej pory event. W sierpniu rozpoczęłyśmy poszukiwania modeli do sesji, która miała z kolei miejsce we wrześniu. W grudniu zgodnie ogłosiłyśmy: publikujemy!
Wszystko było gotowe. Zdjęcia, które robiła przecudowna Ola Kolanowska, którą to notabene poznałam na targach w Gdańsku, film przygotowany przez Aleksandrę Wróbel i świetnie zmontowany przez Aleksandrę Prądzińską, strona zapisów, plan działania.
STYL
Jak już pisałam targów ślubnych w Polsce jest sporo. Każde województwo szczyci się swoim własnym, wypracowanym stylem. Nie chciałyśmy powielać schematów i robić targów na podobieństwo tych, które w Warszawie już są. Styl, jaki sobie narzuciłyśmy miał odzwierciedlać miejsce, w jakim będą się odbywać.
Warszawa – miasto kontrastów. Warszawa – miasto, w którym życie nocne kwitnie. Wreszcie Warszawa – miasto otwarte na nowe rozwiązania. Długo zastanawiałyśmy się jaki okres chciałybyśmy przywołać. Padło na czar minionych lat czyli 20-lecie międzywojenne. Zanim znajdą się krytycy, którzy zarzucą nam, że faktyczny obraz “tamtej” Warszawy wcale nie był tak idealny, chciałabym od razu uprzedzić: skupiamy się tylko i wyłącznie na wysokiej aktywności kulturalnej. Interesują nas masowe “pielgrzymki” do kawiarenek, kabaretów, teatrów. Zagorzałe dyskusje. Zabawy do białego rana. Czyli tak naprawdę w sferze naszych zainteresowań jest faktyczny przekaz każdego wesela: dwójka ludzi wyznaje sobie miłość w towarzystwie najbliższych i przyjaciół, by następnie udać się na wspólne świętowanie. Jakie to proste! A jak trudne do wykonania.
Panie i Panowie zapraszamy Was bardzo serdecznie do wspólnego planowania w stylu Wielkiego Gatsbiego!
SESJA ZDJĘCIOWA
Styl wybrany. Czas na realizację pomysłu. Rozpoczęły się poszukiwania modeli, miejsca na sesję, dodatków. Wahałyśmy się pomiędzy dwoma lokalizacjami w Warszawie, które wprost idealnie oddają klimat, w jakim chciałyśmy zorganizować sesję. Padło na wyjątkowe miejsce, jakim jest Weles Bar.
“Weles to ukryty koktajlbar, nieoznaczony żadnym szyldem i schowany za niepozornymi drzwiami. Mimo, że mieści się w ścisłym centrum miasta, jest miejscem o tajemniczym charakterze. Swoją nazwę wziął od władcy nocy, słowiańskiego boga Welesa, będącego też patronem magii, muzyki i dostatku.
Po wejściu do środka, goście przenoszą się do mistycznej krypty, w której spróbować mogą koktajli przygotowanych przez najlepszą kadrę barmańską Warszawy. Błyszczący cynowy sufit sprowadzony z USA, czy rzeźbione drewniane bary, które były kiedyś częścią brytyjskiej karuzeli, stanowią doskonałe tło dla precyzyjnie przygotowanych trunków. Całość dopełniają charakterystyczne marmurowe blaty i wykonany na zamówienie żyrandol z kryształów.
Reszta jest tajemnicą, do której dostęp będą mieli tylko Ci, którzy odwiedzą Welesa.”
Miałyśmy to szczęście, że zdecydowały się z nami współpracować wspaniałe firmy, a raczej wspaniałe osoby, którym bardzo, bardzo dziękujemy! Szczególnie Oli Kolanowskiej za tak wspaniałe zdjęcia, Oli Wróbel za materiał do filmu a z kolei Oli Prądzińskiej za montaż. Sesja nie odbyłaby się bez sukni ślubnej od Joanny Niemiec, garnituru od p. Krzysztofa właściciela firmy Szyk Męski, butów od dziewczyn z Ksis, makijażu który wykonała Paulina Choińska czy fryzury najlepszej Loli Dziedzic. O drewnianą muchę zadbał Saintwood, a piękny dekadencki bukiet dostarczyła Marta z Muscari. Nie mogło zabraknąć też papeterii od Design Your Wedding (wiadomo!). A wszystko to byłoby niemożliwe gdyby nie Alicja i Wojtek, którzy z wielką cierpliwością poddali się całodniowej sesji!
TARGI
Czego możecie spodziewać się odwiedzając nasze targi. Przede wszystkim świetnych, wyselekcjonowanych wystawców. Czekać na Was będą konsultanci ślubni, fotografowie, cukiernicy, projektanci sukien, garniturów i biżuterii, animatorzy czasu wolnego, zespoły muzyczne i inni.
Targi to idealny czas na to, by zainspirować się, porozmawiać z usługodawcami, których być może śledzicie w social mediach, zapytać o wolne terminy, dograć szczegóły.
Targi zostaną wzbogacone o wydarzenia towarzyszące, które sprawią, że czas który u nas spędzicie będzie jeszcze lepszy. Zostanie przygotowana specjalna strefa chill, w której odpoczniecie, napijecie się chłodnych napoi i zjecie coś dobrego. Zaplanowałyśmy również wyjątkowy pokaz pierwszego tańca, idealnie wpasowujący się w klimat wydarzenia, nie zabraknie konkursów z nagrodami i innych niespodzianek o których dowiecie się wkrótce. Jedno jest pewne: przestrzeń jest na tyle duża, że spokojnie porozmawiacie z każdym, odpoczniecie i obejrzycie to, co Was interesuje. Według nas brzmi to fantastycznie 🙂
Targom towarzyszyć będzie magazyn reklamowy, w którym znajdziecie jeszcze więcej inspiracji, jeszcze więcej porad i praktycznych wskazówek, a także mnóstwo pięknych zdjęć będących wizytówką firm, które spotkacie.
Koniecznie zapiszcie datę w kalendarzu, przyjedźcie do Warszawy i odwiedźcie Design Your Wedding – Warszawskie Targi Ślubne!
Design Your Wedding – Warszawskie Targi Ślubne
12 maja 2019 I Mińska 65 I Warszawa
***
by N.
Fotografie / źródło: Design Your Wedding // Ola Kolanowska